Czas mija szybko. Już niedługo zakończenie roku szkolnego, a uczniowie ostatniej klasy szkoły podstawowej wzięli udział w wyjeździe w Pieniny. Od klasy 4 uczniowie Szkoły Podstawowej z Wadowic Górnych i z Wadowic Dolnych wyruszali na wspólne wyprawy. To był zawsze czas na poznanie się, zintegrowanie i zaprzyjaźnienie. Ostatnie pięć lat to wspólne wyjazdy do kina i na przedstawienia teatralne. Tak niedawno przecież wyruszali jako czwartoklasiści do krakowskiego ZOO, a w klasie siódmej odwiedzili kopalnię soli w Wieliczce. W tym roku szkolnym byli w Beskidzie Śląskim i w KL Auschwitz-Birkenau. Na zakończenie nauki postanowili jeszcze raz wspólnie przemierzyć górskie szlaki. Do ósmoklasistów dołączyli chłopcy z klasy 6 B z Wadowic Górnych.
Wycieczka odbyła się 29 i 30 maja. W pierwszym dniu grupa młodych turystów wraz z panią przewodnik i opiekunami zdobywała Trzy Korony i Zamkową. Z uwagą słuchali o Pienińskim Parku Narodowym, tutejszej przyrodzie i przełomie Dunajca. Na Palenicy próbowali swych sił na torze saneczkowym, by potem deptakiem powędrować z bagażami do schroniska PTTK Orlica. Kolacja, nocleg i śniadanie. Drugiego dnia uczestnicy wyjazdu zobaczyli pracę elektrowni wodnej w Niedzicy i sprawdzili swoją kondycję, spacerując po hali maszyn i generatorów, a potem wchodząc po schodach na koronę zapory głównej. W tym dniu odbył się także rejs po Jeziorze Czorsztyńskim. Z pokładu statku „Halny” podziwiać można było panoramę zamku Niedzicy i w Czorsztynie.
Niestety, co dobre szybko się kończy. Po krótkim posiłku w Nowym Sączu grupa uczniów wraz z opiekunami wróciła do domu. Pieniny, piękne Pieniny zostały za nimi. Do zobaczenia już na innych wyprawach.
opracowanie: Justyna Owcarz